Nigdy nie należałam do wielkich zwolenników Dimmu Borgir, przyznaję. Miałam kilka ulubionych kompozycji, takich jak choćby „Mourning Palace”, „Entrance”, czy „Gateways”. Nie brałam
[...] rozwiń
Jak przystało na koniec marca, mamy za oknem zimny, szary i brudny listopad. Poczerniały od dymu z węglowych pieców śnieg rozpuszcza się z
[...] rozwiń
Mieliśmy w ostatnich kilku latach garść udanych, grindowych płyt z naszego podwórka. Pozamiatała Antigama, rozbawił do łez Zachlapany Szczypior, dała radę również Gnida,
[...] rozwiń
Czasami, by przekonać się o tym, czy płyta jest dobra, trzeba poczekać kilka odsłuchów. A czasami 15 sekund. Po dokładnie takim czasie „Patriarchs
[...] rozwiń
Moich wycieczek po Polskiej scenie ciąg dalszy. Po Wstręcie, In Silent i ostatnim albumie Voidhanger przyszedł czas na jeszcze inne muzyczne rejony w
[...] rozwiń
Tureckie Sarkofagi nakurwiają black metal co prawda od roku 1996, ale ewentualnych fanów nie rozpieszczają nadmiarem wydawnictw. Dość powiedzieć, że „Beyond” to dopiero
[...] rozwiń
Jeśli mam być szczery to Creamster serio jest ciężkim orzechem do zgryzienia. Z jednej strony to bardzo sprawnie grający metalowy hord, z drugiej zaś
[...] rozwiń
Agonia bardzo ładnie napuchła jeśli idzie o przygarnianie pod swoje skrzydła porządnych hord z różnych zakątków świata. Co i rusz kiedy sięgam po
[...] rozwiń